Domowe przedszkole – 25.05.2020 – Żabki, Kotki

_______________________________________________________________________________________________________________________

Witamy Was ponownie na majowej łące
Dziś będziemy bawić się z motylami

1.Do dzisiejszej rozgrzewki przygotujcie proszę zwiewny szaliczek lub skrzydła motyla jeśli macie. Waszym zadaniem jest zamienić się w kolorowego motylka i latać po całym mieszkaniu. Pamiętajcie – Motylki latają bardzo ostrożnie, tak aby nie zrobić nikomu krzywdy oraz bardzo delikatnie, na paluszkach

2.Teraz kilka ćwiczeń dla usprawnienia Waszych dłoni. Nie wykonujcie wszystkich ćwiczeń na raz, bo Wasze dłonie potrzebują też odpoczynku

3.Oto nasz dzisiejszych bohater

Waszym zadaniem jest opisać jego wygląd?
Jakiego koloru jest motylek na obrazku?
Czy wszystkie motylki są takiego koloru?
Policz ile żółtych kropeczek ma motylek.

4. widzicie motylki są różnego koloru. Waszym zadaniem jest połączyć dwa takie same motylki

5. Oto piękna piosenka o motylkach

Zachęcamy Was do założenia kolorowego stroju i potańczenia w rytm muzyki razem z motylkami. Może uda Wam się zaśpiewać kilka słów z refrenu piosenki.

6. Przed Wami biały motylek, a do tego bez wyraźnego konturu. Narysuj motylka po śladzie, a następnie pokoloruj go według własnego pomysłu. Nie masz w domu drukarki? Przejedz paluszkiem po ekranie komputera, aby stworzyć motylka. A rodziców poproś o narysowanie na kartce prostego motylka, którego Ty pokolorujesz według własnego pomysłu. Możesz również sam spróbować narysować motylka.

7. A teraz instrukcja do wykonania motylka samodzielnie. Przyjrzyjcie się dokładnie i spróbujcie sami.

8. Na sam koniec, a nawet na dobranoc mamy dla Was bajeczkę o motylku.

„Bajeczka o motylku”
czyli jak z gąsienicy powstał piękny motyl

Podejdźcie dzieci do mnie na chwileczkę,
opowiem wam zaraz krótką bajeczkę.
O motylku kolorowym zaraz się dowiecie,
co się zastanawiał skąd się wziął na świecie?
A teraz słuchaj uważnie drogi kolego,
Bo wszystko zaczęło się dnia pewnego,
Gdy motyla mama jajeczka na listkach składała
I nikomu się zbliżyć do nich nie pozwalała.
Z tych małych jajeczek gąsienice się powykluwały,
I listki dookoła ciągle obgryzały,
Bo głodomory z nich były niebywałe
i zawsze brzuszki lubiły mieć napęczniałe.
Gdy urosły już odrobinę, to postanowiły odpocząć chwilę.
Znalazły pod gałązką zakątek mały,
gdzie dookoła kokonem się poowijały.
I tak w tym kokonie przez tygodni kilka,
siedziała sobie poczwarka motylka.
Aż w końcu kokon popękał wszędzie,
I zaraz z niego motylek będzie.
Wyszedł powoli, nóżki rozprostował,
Zaczął nagle latać, w powietrzu „szybował”
A potem kolorowe skrzydełka wystawił do słonka
Motylków zaraz będzie cała pełna łąka.
Czy teraz już kochane dzieci wiecie,
Skąd motylki borą się na tym świecie?

Autor: Magdalena Tokarczyk, Olga Adamowicz

Super wykonaliście wszystkie zadania. Brawo!!!